Referat opracowany przez Iwonę Jędrzejewską  i wygłoszony dla nauczycieli zespołu matematyczno – przyrodniczego w Publicznym Gimnazjum w Pajęcznie „Hospitacja diagnozująca – analiza porównawcza”

 

Definicje hospitacji i podstawy prawne hospitacji.

 

Hospitacja od greckiego hospitari - oznacza przychodzić w gościnę

Ze względu na udział hospitacji w systemie pracy nauczyciela, a także charak­ter pracy pedagogicznej, trudno zdefiniować hospitacje, ich charakter, cele, funkcje czy zakres stosowania.

Według Wincentego Okonia hospitacja to „uczestnictwo władz szkolnych lub nauczycieli w zajęciach szkolnych w celu dokonania ich analizy i ewentualnie oceny, może być również uczestnictwo w tych zajęciach kandydatów na nauczycieli w celu zdobycia orientacji w metodach pracy doświadczonych nauczycieli"

Według Janusza Moosa: "Hospitacja jest główną i obowiązującą formą poznania - diagnozowania pracy dydaktyczno wychowawczej nauczyciela, a jej wyniki sta­nowią bazę informacyjną do doskonalenia umiejętności zawodowych. Hospitacja za­jęć jest również jedną z form kontroli i oceny pracy nauczyciela, gdyż może dostar­czyć podstawowych informacji do sformułowania opinii o pracy pedagogicznej i opracowania charakterystyki działalności zawodowej nauczyciela".

Do niedawna jeszcze funkcjonowało przekonanie o wyłącznie kontrolno-oceniającej roli hospitacji. Często zalecano tzw. hospitacje niezapowiedziane, któ­rych celem miało być Jak najlepsze poznanie codziennej pracy nauczyciela". Poglą­dy tego typu funkcjonują jeszcze w niektórych szkołach. Tak jakby dobrze przygo­towana i przeprowadzona lekcja, a nie osiągnięcia ucznia były ostatecznym celem i rezultatem pracy nauczyciela, choć oczywiście jedno nie wyklucza drugiego. Wcze­śniej podane definicje potwierdzają w zasadzie funkcje kontrolno-oceniąjące hospitacji i ukierunkowane są na obserwacje pracy nauczyciela. Współczesne tendencje w edukacji zalecają obserwację osiągnięć i działań ucznia a nie samego tylko nauczy­ciela.

Można to zaobserwować w zmianie samych definicji hospitacji. Według Józefa Cierpiała „hospitacja jest podstawową, bezpośrednią i powszechną formą obserwa­cji lekcji, jej poznawanie oraz oceny organizacji i przebiegu procesu dydaktyczno-wychowawczego. Stanowi jedno z istotnych narzędzi badawczych odnoszących się do pracy nauczyciela i ucznia.

Natomiast według Kazimierza Marcinkiewicza: „Hospitacja jest dyskusją, wspólną analizą procesu dydaktyczno- wychowawczego w celu wyboru najlepszej drogi postępowania nauczyciela, wychowawcy prowadzącej do optymalnego rozwo­ju uczniów. Można ją porównać do lustra, w którym nauczyciele prowadzący zajęcia z uczniami przegląda się by móc dokonać poprawek w swojej pracy."

Te same zmiany i tendencje można zauważyć również w prawie oświatowym, które określa hospitację w następującej formule:" Hospitacja jest bezpośrednią ob­serwacją: - realizacji przez nauczycieli statutowych zadań szkoły lub placówki, w szczególności zajęć prowadzonych z uczniami lub wychowankami,- czynności    hospitacyjnych dyrektora i innych nauczycieli zajmujących stanowiska kierownicze w szkole lub placówce. Celem hospitacji jest diagnoza pracy nauczyciela w zakresie wybranych elementów procesu dydaktycznego, wychowawczego i opiekuńczego, a w stosunku do dyrektorów i innych nauczycieli zajmujących stanowiska kierownicze również jakości sprawowanego nadzoru pedagogicznego". § 8 Rozporządzenia MEN z dnia 31 grudnia 1996 r.

Natomiast Rozporządzenie MEN z 13 sierpnia 1999 r. określa w § l punkt l, że „ Celem nadzoru pedagogicznego (...) jest jakościowy rozwój szkół i placówek z ukierunkowaniem na rozwój ucznia i rozwój zawodowy nauczyciela". A w § 2 mó­wi, że „Nadzór pedagogiczny jest sprawowany w szczególności przez: 1. mierzenie jakości szkół i placówek (...)"•

Rozporządzenie to wprowadza nowe pojęcie w nadzorze pedagogicznym „mie­rzenie jakości pracy szkoły". Ma ono powodować jakościowy rozwój szkół uze­wnętrzniający się zwłaszcza w rozwoju każdego ucznia i w rozwoju w rozwoju za­wodowym nauczycieli. Nadzór ma współtworzyć sytuacje do kreowania szkoły sa-mouczącej się i samodoskonalącej się. To powoduje, że dyrektor i sami nauczyciele muszą inaczej niż dotychczas spojrzeć na swoją pracę. Dyrektor powinien zmodyfi­kować zarówno cele jak i funkcje pełnionego nadzoru, nauczyciele zaś brać czynny udział w opracowywaniu programu pracy szkoły, którego istotnym elementem jest wewnątrzszkolne mierzenie jakości pracy.

Bardzo istotne dla dyrektora i rady pedagogicznej jest określenie funkcji hospi­tacji. Obserwacja i uczestnictwo w lekcji mogą prowadzić do:

a) diagnozy pracy nauczyciela i wychowawcy lub dyrektora szkoły, do zobra­zowania fragmentu obecnego stanu prac nad rozwojem uczniów, nauczycieli czy szkoły

b) prognozy dalszego rozwoju, samokształcenia czy niezbędnego do podjęcia doskonalenia i dokształcania zawodowego,

c) samooceny nauczyciela,

d) korelowania tematyki, stosowanych sposobów i metod kształcenia, przyjmo­wanych celów prowadzonych lekcji i zajęć poprzez hospitowanie różnych lekcji i zajęć oraz różnych nauczycieli,

e) kształcenia krytycznego spojrzenia i pomocy w eliminowaniu popełnionych błędów lub wyborze najlepszych rozwiązań,

f)   oceny obecnego stanu z tym, że jest to ostami i niejako pośredni cel hospita­cji-

Dyrektor powinien pamiętać, że każdy nauczyciel i każda klasa wymagają in­dywidualnego podejścia, nasze zamierzone osiągnięcia muszą być odpasowane do każdej sytuacji osobno. Idąc na lekcję hospitujący nie musi być specjalistą z danego przedmiotu jednak może pomóc nauczycielowi w przyjrzeniu się i ocenie swojej pracy.

Hospitacje wywierają bowiem bezpośredni wpływ na proces i efektywność na­uczania i wychowania, są skutecznym środkiem nadzoru nad realizacją wybranych programów nauczania oraz wychowania a także przyczyniają się do kształtowania pedagogicznej postawy nauczyciela, do koordynacji zamierzeń wysiłków Rady Pe­dagogicznej.

Uzyskane wyniki w czasie obserwacji lekcji i innych zajęć szkolnych stanowią ważny element pomiaru jakości pracy szkoły.

Aby wyniki te były miarodajne i obiektywne dyrektor szkoły powinien dokład­nie zdiagnozować swoją Radę Pedagogiczną i wspólnie z nią planować i określać cele hospitacji. Tylko przemyślane i dobrze zaplanowane hospitacje mogą przynieść spodziewane efekty. Plan hospitacji może być ustalony dwupoziomowo, jako

- plan szkolny

- plan indywidualny

W przypadku szkolnego planu hospitacji warto przede wszystkim pamiętać o diagnostycznej i korelacyjnej funkcji hospitacji, tak aby przez odpowiedni dobór te­matyki, czasu przeprowadzania oraz dobór nauczycieli i wychowawców osiągnąć zamierzone cele. Wiadomo, że w procesie dydaktyczno-wychowawczym biorą udział nauczyciele i uczniowie. Nauczyciel stwarza uczniom warunki do uczenia się. Organizuje ten proces, wspiera, pomaga i nadzoruje jego przebieg oraz ocenia uzy­skane efekty. Działania te podejmuje i realizuje wspólnie z uczniami. W szkole pra­cują nauczyciele o starannym przygotowaniu naukowym i pedagogicznym-często o dużym doświadczeniu ale również i tacy, którzy pracę rozpoczęli niedawno, nie po­siadają doświadczenia a nawet w sporadycznych przypadkach pełnych kwalifikacji. Stąd też niezbędne jest ustalenie planu hospitacyjnego indywidualnie dla każdego nauczyciela i wychowawcy. Ustalając taki plan dyrektor powinien wziąć pod uwagę:

- dokonaną ocenę jego pracy

- jego wykształcenie formalne i rzeczywiste

- poziom jego wiedzy pedagogicznej oraz jego doświadczenie

- wyniki dotychczasowych obserwacji

Z tak powstałym planem zawierającym tematykę i cele hospitacji, rodzaj zajęć i przybliżony termin ich przeprowadzenia dyrektor zapoznaje nauczycieli i wprowa­dza ewentualne zmiany. Przed hospitacją nauczyciel powinien przeprowadzić roz­mowę z dyrektorem i zapoznać go z tematem i celami lekcji oraz poziomem wiedzy i umiejętnościami hospitującej klasy.

2. Podstawowe typy hospitacji i ich charakterystyka.

Obecnie w planie hospitacji występują jej dwa rodzaje:

- hospitacje kontrolno-oceniające

- hospitacje doradczo-doskonalące

Pierwszy rodzaj to obserwacja lekcji połączona z dokonywaniem oceny pracy nauczyciela. Oceniającym obserwatorem jest zwykle dyrektor, wicedyrektor lub wi­zytator (ocenia dyrektora). Jest to element nadzoru pedagogicznego. Formalną ocenę pracy nauczyciela formułuje się na podstawie dwóch lub więcej lekcji przeprowa­dzanych przez ocenianego nauczyciela. Ten rodzaj hospitacji w zasadzie zarezerwo­wany jest dla nauczycieli podlegających ocenie:

- pierwszej dokonywanej na koniec pierwszego semestru w drugim roku pracy

- drugiej dokonywanej z końcem drugiego semestru w trzecim roku pracy.

Ewentualnie na wniosek nauczyciela w terminie trzech miesięcy od złożenia wniosku. Uwarunkowania te wynikają z przepisów Karty Nauczyciela i dotrzymanie tych terminów jest obowiązkiem dyrektora.

Hospitacja doradczo-doskonaląca to obserwacja warsztatu pracy nauczyciela, wykorzystania środków dydaktycznych, indywidualizacji nauczania, motywowania uczniów do pracy, właściwego oceniania. Jej celem jest diagnoza mocnych i słabych stron nauczyciela i pomoc w doskonaleniu umiejętności metodycznych obserwowa­nego nauczyciela. Obserwatorem takiej lekcji może być dyrektor lub inny nauczyciel danego przedmiotu.

Marcinkiewicz proponuje podobny typ hospitacji tzw. lustrzane, czyli pomoc w samoocenie nauczyciela i wychowawcy(popatrz co robisz na lekcji). Hospitujący jest osobą bierną nie tylko w czasie obserwacji, ale także w trakcie rozmowy pohospita-cyjnej. Jego zadaniem jest jedynie doprowadzić do sytuacji samorefleksji i samooce­ny nauczyciela. Tak jak lustro nie poprawia uchybień naszego wyglądu, a jedynie umożliwia ich dostrzeżenie. Poprawa należy do podmiotu hospitacji

Tego typu hospitacje powinny jednocześnie prowadzić do wspólnego ustalenia dalszej drogi doskonalenia i dokształcania nauczyciela i wychowawcy. Jest to szcze­gólnie ważne w odniesieniu do nauczycieli nowozatrudnionych lub o niewielkim sta­żu pracy. Dla tej grupy pracowników pedagogicznych sposób przeprowadzenia pierwszych hospitacji ma duży wpływ na ich dalszy rozwój. Tylko dobrze zaplano­wana, przygotowana, przeprowadzona i omówiona hospitacja podnosi autorytet dy­rektora, a co za tym idzie ma wpływ na atmosferę pracy i jej wyniki.

Dla większości nauczycieli rozmowa pohospitacyjna jest najbardziej stresująca i trudna, dlatego powinna być przeprowadzona w miłej i partnerskiej atmosferze. Dyrektor powinien więcej słuchać niż mówić, swoimi pytaniami doprowadzać do wyciągania wniosków przez nauczyciela dotyczących jego pracy.

Tylko wspólne ustalenie zaleceń, ewentualnych zmian w przyszłości, może uzyskać rzeczywistą aprobatę nauczyciela.

Tradycyjne hospitacje dyrektora a do tych zaliczamy wyżej omówione utożsa­miane są z kontrolą i oceną pracy nauczyciela. Tymczasem ocena ma odrębny, for­malny tryb jej dokonywania. W procesie oceny ma też miejsce hospitowanie lekcji, ale nie jest to jedyne źródło informacji o pracy nauczyciela. Traktowanie hospitacji jako kontroli jest nieporozumieniem. Trudno bowiem nazwać kontrolą działanie, które polega na obserwacji tak małego fragmentu pracy, jaką jest jedna lekcja w roku szkolnym. Trudno na podstawie tak sporadycznej obserwacji wyciągać miarodajne wnioski o poziomie pracy merytorycznej i metodycznej nauczyciela. Zwłaszcza, że dyrektor nie jest specjalistą danego przedmiotu a ma wypowiadać uwagi formułować wnioski z pracy hospitowanego specjalisty. Ponieważ hospitacja ma jednak wpływ na ocenę pracy nauczyciela ten godzi się z uwagami i zaleceniami dyrektora, mimo, że czasami są niewłaściwe a mogą być nawet śmieszne.

Bardzo często dyrektorzy szkół posługują się arkuszami obserwacji lekcji. Z jednej strony zmniejszają one stres dyrektora, ponieważ ten wie, na co ma zwracać uwagę podczas hospitowanych lekcji, z drugiej strony nauczyciele bardzo szybko orientują się na co dyrektor zwraca uwagę. Wtedy każdą hospitowaną lekcję, a zwłaszcza zapowiedzianą, organizują tak aby dyrektor znajdował pozytywne odpo­wiedzi na pytania zawarte w arkuszu. Wtedy jednak faktycznym twórcą lekcji nie jest nauczyciel, ale arkusz hospitacyjny, którym posługuje się dyrektor. Czy takiej aranżacji lekcji dla potrzeb hospitacji można uniknąć? W pewnym stopniu tak stosu­jąc hospitacje niezapowiedziane. Jednak te mają bardzo negatywne konsekwencje, rujnują bowiem wzajemne współdziałanie, gdyż nauczyciele tracą zaufanie do dy­rektora i w konsekwencji obracają się przeciwko niemu.

Charakter pracy nauczyciela jest taki, że nie ma fizycznej i technicznej możli­wości, aby kontrolować go ciągle, więc trzeba mu zaufać, stawiając przed nim cele, jakie ma osiągnąć i te efekty jego pracy analizować i oceniać.

Często dyrektorzy szkół zastępują pojęcie hospitacji kontrolno - oceniającej hospitacją problemową lub partnerską. Jednak każda hospitacja kontrolna jest również problemową, ponieważ dotyczy konkretnych problemów pojawiających się w pracy nauczyciela. W zasadzie to nic innego jak tylko ukierunkowanie kontroli i oceny a także ułatwienie dyrektorowi prowadzenia obserwacji. Natomiast podczas hospitacji partnerskiej dyrektor powinien być partnerem merytorycznym hospitowanego nauczyciela a zwykle nim nie jest. Tradycyjnie pojęte partnerstwo, jest raczej kulturą hospitacji, to po prostu dobre obyczaje iv przestrzeganie zasad organizacji pracy w relacjach z nauczycielem.

Co w takiej sytuacji powinien zrobić dyrektor?

Według mnie uzmysłowić nauczycielom, że w mierzeniu jakości diagnoza za­stępuje kontrolę. Dzieje się tak z dwu względów:

- kontrola odbywa się na końcu jakiegoś procesu, aby można było ocenić osią­gnięte efekty a diagnoza odbywa się od początku tego procesu i w miarę często

- kontrola dotyczy przeszłości a diagnoza w połączeniu z ewaluacją przyszłości.

Diagnozowaniu podlegać mogą wszystkie dziedziny życia szkolnego:

- osiągnięcia edukacyjne uczniów

- stopień zaawansowania realizacji koncepcji pracy pedagogicznej

- realizacja zadań oświatowych ustawowych i bieżących

- zachowania uczniów

- działania uczniów w czasie wolnym itd.

Jeżeli w szkole zostały ustalone zakresy diagnoz oraz dobrano procedury i na­rzędzia, aby móc zmierzyć to, co ma być zmierzone lub sprawdzone i że to diagno­zowanie odbywa się w sposób ciągły począwszy od klas pierwszych przez wszystkie miesiące roku szkolnego to możemy mówić o wewnątrzszkolnym systemie diagno­zowania. Diagnoz tych nie musi dokonywać dyrektor z wyjątkiem hospitacji, for­malnie mu przypisanych przez prawo oświatowe, ciąży jednak na nim obowiązek zorganizowania tego systemu.

Nie jest to proces krótki i łatwy, ale dający wymierne efekty. Do najważniej­szych zaliczyć należy, w myśl reformy programowej konieczność uzyskania przez ucznia kompetencji takich jak:

- myślenie-uczenie się

- komunikowanie się

- działanie i współpraca

których osiąganie wymaga opanowania umiejętności składowych, uszczegóło­wionych w formie umiejętności w poszczególnych przedmiotach nauczania.

W szkole wystarczy teraz w programie pracy pedagogicznej zbudować odpo­wiednią dla uczniów tej szkoły konstrukcję umiejętności i kompetencji. Następnie opracować procedury monitorowania czyli obserwacji ciągłej rozwoju tych kompe­tencji i umiejętności.

Jednak samo powstanie systemu nie oznacza jeszcze sukcesu, bowiem system ten musi jeszcze funkcjonować. Stefan Wlazło proponuje następujące wskaźniki świadczące o funkcjonowaniu w szkole wewnętrznego systemu diagnozowania i ewaluacji:

1.  Czy w ramach pracy hospitacyjnej dyrektora realizowane są hospitacje dia­gnozujące, ukierunkowane na obserwację kompetencji i umiejętności uczniowskich?

2.  Czy w szkole prowadzone są badania osiągnięć edukacyjnych uczniów i czy wyniki tych badań są analizowane i wpływają na modyfikację pracy na­uczycieli i uczniów?

3.  Czy analizowane są wyniki promocji, sprawności, odpadu, przyjęć do szko­ły wyższego stopnia, olimpiad, sprawdzianów i czy to wpływa na modyfi­kację procesu edukacyjnego?

4.  Czy monitorowane są oceny uczniów i nauczyciele respektują ustalone w szkole kryteria oceniania?

5.  Czy zespoły przedmiotowe analizują wyniki uczenia się uczniów, czy te diagnozy są wykorzystywane np. czy przyniosą jakieś wnioski dotyczące procesu dydaktycznego?

6.  Czy analizowane są zachowania, postawy i działania uczniów w aspektach kompetencji kluczowych i czy te analizy prowadzą do formułowania wnio­sków związanych z wychowawczym oddziaływaniem szkoły?

7.  Czy w wyniku prowadzonych diagnoz edukacyjnych i wychowawczych tworzone są programy naprawcze lub modyfikacje procesów rozwoju uczniów?

3. Hospitacje diagnozujące.

W punkcie pierwszym pojawia się termin hospitacji diagnozującej ukierunko­wanej na obserwację kompetencji i umiejętności ucznia. Jednocześnie jest to odpo­wiedź na postawione wcześniej pytanie: dyrektor powinien hospitować ucznia a nie tylko nauczyciela. Podczas hospitowanej lekcji nie należy obserwować działań na­uczyciela, ale działania uczniów. Obserwować osiągnięty poziom uczniowskich kompetencji i umiejętności a nie interesować się zastosowanymi przez nauczyciela metodami czy technikami, bo to przede wszystkim zakres jego autonomii. W strate­gii mierzenia jakości rzeczywistą ocenę wydaje klient i jeśli chcemy mówić o jakości w szkole, możemy ją oceniać, posługując się standardami jakości w obserwowanie umiejętności osiągniętych przez uczniów. Hospitacja diagnozująca to zatem diagno­zowanie umiejętności uczniów

Przykładem może być obserwacja przez dyrektora w klasach pierwszych li­ceum ogólnokształcącego umiejętności analizy, właściwości i przedstawiania na wy­kresach funkcji y = ax, y = ax2, y=ax±b. Może być ona prowadzona na lekcjach matematyki, fizyki i informatyki, aby postawić diagnozę, czy dzieci te umiejętności opanowały. Swoją uwagę dyrektor kieruje na obserwowanie sprawności dzieci na ramach ustalonych z nauczycielami umiejętności operacyjnych.

Dyrektor w wyniku tych obserwacji będzie mógł ocenić, czy rozwój uczniów klas pierwszych przebiega właściwie, czy istnieje korelacja międzyprzedmiotowa, czy na obserwowanych lekcjach uczniowie sprawnie komunikują się ze sobą lub czy potrafią graficznie przedstawić uzyskane wyniki itd.

Dzięki obserwacji umiejętności uczniów dyrektor szkoły nie musi być specjali­stą: matematykiem czy fizykiem aby móc zaobserwować wykazaną przez uczniów sprawność lub jej brak w umiejętnościach operacyjnych. Dzięki temu podczas hospi­tacji diagnozujących ukierunkowanych na obserwację ucznia, a nie nauczyciela, zni­ka jedna z podstawowych barier hospitacji tradycyjnych: specjalizacja przedmiotu.

Hospitacje tradycyjne wynikające z planu hospitacyjnego dyrektora są w pew­nym sensie przypadkowe, ponieważ odbywają się w dowolnym momencie realizacji programu nauczania, a przez to uzyskane informacje mogą być mało istotne i niewy­starczające by móc wypowiadać się o osiągnięciach edukacyjnych uczniów a przez to o efektach pracy nauczyciela. Data hospitacji diagnozującej wynika z możliwości pokazania przez uczniów swoich umiejętności i to nauczyciel decyduje kiedy ten po­kaz może nastąpić. Faktycznie więc to on ustala termin hospitacji i w określonym momencie procesu dydaktycznego zaprasza dyrektora. Ustalenie przez nauczycieli kiedy, w jakich klasach, jaki rodzaj pokazu umiejętności składowych i operacyjnych mają zademonstrować uczniowie, jest jedną z metod monitorowania pracy i sposo­bem na powstanie stałego harmonogramu hospitacji w szkole. Harmonogramu ak­ceptowanego przez wszystkich nauczycieli ponieważ to oni go stworzyli.

Hospitacja diagnozująca jest ważną obserwacją dlatego powinna być przygo­towana specjalnie a termin tak dobrany aby uczniowie mogli popisać się przed dy­rektorem. W lekcji takiej mogą również uczestniczyć inni nauczyciele oraz rodzice, zainteresowani procesem kształcenia swoich dzieci.

Po takich hospitacjach warto zrezygnować z tradycyjnej rozmowy pohospita-cyjnej. W tym przypadku musi być ona bardziej próbą wspólnego określenia, co już uczniowie potrafią, a co jeszcze muszą ćwiczyć.

Podsumowując mogę stwierdzić, że zalety hospitacji diagnozującej są dość oczywiste. Po pierwsze znika bariera specjalizacyjna przedmiotu gdyż obserwowane umiejętności mają charakter międzyprzedmiotowy i uniwersalny. Po drugie zarzut wobec tradycyjnych hospitacji, że jest to teatr przygotowany na okoliczność hospi­towania przez dyrektora lekcji jest walorem hospitacji diagnozującej. Po trzecie o terminie i celach tych hospitacji decydują sami nauczyciele. Po czwarte przeniesienie płaszczyzny obserwacji z działania nauczyciela na działania uczniów zmniejsza konfliktogenność rozmowy pohospitacyjnej.

I mimo, że stres pozostanie, to będzie on innego rodzaju, nie: co zarzuci mi dy­rektor, ale: czy uczniom uda się pokazać. To wpływa bardziej mobilizująco na na­uczyciela niż niepewność ocen ze strony dyrektora na temat jego działania.

Po kilku hospitacjach diagnozujących dyrektor szkoły ma dużo informacji o poziomie osiągniętych przez uczniów umiejętności składowych i operacyjnych i dzięki temu może stawiać ważne dla pracy szkoły diagnozy.

Funkcje diagnozujące hospitacji nie wykluczają funkcji doradczo-doskonalących czy oceny dokonań nauczyciela poprzez pryzmat osiągnięć uczniów. Kompetentny dyrektor będzie umiejętnie łączył te funkcje hospitacji aby uzyskać obiektywne informacje o efektach pracy nauczyciela. Odchodząc od kontroli w stro­nę wspomagania, diagnozowania i właściwego monitorowania dyrektor ma szansę stworzyć właściwy klimat pracy pedagogicznej szkoły i relacji nauczyciel-uczeń, dy-rektor-nauczyciel w myśl zasady „Sukces rozwija człowieka a porażka go umniej­sza".

 

BIBLIOGRAFIA

„W kierunku hospitacji problemowej” Dyrektor Szkoły 1997 rok, nr 5

K. Hasemann  „Rola oceniania osiągnięć szkolnych w edukacji” w :Edukacja. Studia- Badania- Innowacje 1996 rok, nr 4

S. Wlazło „Mierzenie jakości pracy szkoły” część pierwsza, 1999 rok

W. Bednarzowa, s. Wlazło „Mierzenie jakości pracy szkoły” część druga,

      1998 rok

S. Wlazło „Mierzenie jakości pracy szkoły” część trzecia, 1999 rok

„Nowa Szkoła – skuteczne zarządzanie w praktyce”, 1998 rok

Biuletyn oświatowy informacyjno – doradczy nr 2 luty 2000 rok